W ostatnim czasie widzę wśród Polaków coraz więcej postaw rewindykacyjno-napastliwych wobec rządu. Rząd PiS jest mi obcy. To nie moja opcja. Wypunktowanie wad tego rządu jest łatwe. Mam swój arsenał pi@@@nia w rządy „dobrej zmiany”. Natomiast moja specjalizacja to liczby. Obróbka liczb i obróbka znaczeń. Proponuję niniejszym żeby państwo polskie z pieniędzy podatkowych w tym moich stworzylo fundusz DS.

Dobrze – Spie@@@laj.

Pandemia COVID19, cześciowo przez paskudną politykę chińskich władz częściowo przez katatonie liderów państw europejskich, przybrała katastrofalną postać.

Każdy z rządów robił co mógł wtedy gdy skapował, że musi.

Polska skapowała najszybciej.

Per Capita: Wielka Brytania ma nieco więcej łóżek OIOM niż Polska, Hiszpania ma więcej niż Wielka Brytania, ale Włochy mają jeszcze więcej niż Hiszpania a Niemcy mają więcej niż Włochy natomiast USA ma więcej niż Niemcy a Nowy Jork ma więcej niż USA.

I co? I Nowy Jork w którym mieszkam jest p o s@@ a n y ze strachu. Gubernator Cuomo b ł a g a prezydenta Trumpa o pomoc armii.

System się zawalił. W Nowym Jorku.

Pada na ryj Nowy Jork, który ma lepszą służbę zdrowia niż USA, ktora ma lepszą służbę zdrowia niż Niemcy, którzy mają lepszą służbę zdrowia niż Włosi, którzy mają lepszą służbę zdrowia niż Hiszpanie, którzy mają lepszą slużbę zdrowia niż Brytyjczycy, którzy mają lepszą służbę zdrowia niż Polska.

Zrozumiecie to wreszcie w Polsce? Debile którym się nie podoba polska strategia walki z COVID19?

Polska nie zawsze ma sensowne strategie. Ale raz na może 500 lat zachowuje się lepiej niż otoczenie. To jest ten moment. Polska zamknęła co mogła, tak szybko jak mogła i dzięki temu jest w miare OK.

Mając DUŻO słabsze karty w łapie niż inne kraje, Polska na razie wygrywa te partię. Zapóźnienia w polskiej służbie zdrowia są faktem, ale sięgają d e k a d. Teraz gra się toczy o to, jak przetrwać bieżącą pandemie. Jak żyć.

Macie mniej niż 10 przypadków śmiertelnych, co oznacza, że wasza liczba 600+ jest realna. Kto to zakłamuje, g@@@o wie o epidemiologii. Gdyby było dużo więcej zarażeń, byłoby dużo więcej śmierci.

Nowy Jork miał pierwszy przypadek trzy dni przed Polską. Teraz Polska ma 600, Nowy Jork 9000. Niemcy 25000.

(To było w dniu pisania onego posta czyli 22 marca wieczorem czasu wschodniego USA. Update z 23 marca, popołudnie czasu wschodniego USA: Polska: 749, Nowy Jork (tylko miasto): 12 000, Niemcy: 29 000. Znajdź różnice)

Większość z Was, którzy tak rzygają na polski rząd, prawdopodobnie żyje i normalnie oddycha dlatego, że ten właśnie rząd zrobił, to co zrobił.

To Wasze narzekanie, że nie ma masek, testów, sprzętu. NIGDZIE nie ma masek. NIGDZIE nie ma dość respiratorów. NIGDZIE k@@wa osły. NIKT nie wiedział, że tyle będzie potrzebnych. Gubernator Nowego Jorku teraz żebrze o maski po 7 USD za sztuke (a normalnie kosztowaly 90 centow) i nikt mu nie chce sprzedać.

NIGDZIE na świecie nie testuje się wszystkich. Testuje się symptomatycznych.

Jeśli nie mam racji – zróbmy eksperyment. Niech polski rząd kupi KAŻDEMU któremu nie podoba się polska odpowiedź na COVID19 bilet do dowolnie wybranej granicy.

Rozumiem. Jesteście nagle specjalistami od epidemiologii, zrobilibyście to lepiej, każdy kraj zrobił to lepiej, macie dość Polski – jedzcie tam.

Serio. Wyp@@@@@@@@cie. Albo nie rozumiecie prostych liczb całkowitych, albo rozumiecie, ale macie złą wolę. W obu przypadkach będzie lepiej jak pójdziecie w cholere. Pozbędziemy się debili lub trolli lub skrzyżowania jednego z drugim.

KAŻDY kraj o podobnym potencjale jest w DUŻO gorszym położeniu, innymi słowy Polska jest w lepszym położeniu, no ale skoro się nie podoba – spie@@@@@@cie.

Szerokiej drogi.

Uwielbiam rdzeń polskiej duszy z jej krnąbrnością. Przekornością. Umiłowaniem wolności i niezależności. Jestem z tego dumny. Kocham tak pojętą polskość.

Uwielbiam być krnąbrnym i dumnym Polakiem.

Jednocześnie są takie cechy polskości których nienawidzę. Jedną z nich jest ta je@@na lamentofilia.

Ten wieczny skowyt. To narzekactwo. Ktokolwiek nadal nurza się w tym jęczeniu – pierdol się idioto. Wyp@@@@@laj.

Autor: Andres Andrade
Dr Marek Banczyk, ekonomista, były Visiting Scholar na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku, założyciel startupu technologicznego dostarczającego dane dla firm konsultingowych.

Fot. ilustracyjne / Źródło: Shutterstock DigitalMammoth