Warto temu poświecić dłuższy wpis i zamierzam to niebawem uczynić.

REKLAMA

Dziś kilka osi sporu.

Wschód to brutalny zamordyzm, przejmowanie siłą legalnych instytucji, poszukiwanie podstaw prawnych i uzasadnień do dokonanej przemocy. Wschód to świat niewolników, fanów, klękających przed carem.

Zachód to republikańska troska o dobro wspólne, państwo jako wspólnota, w której rządzi prawo. To szacunek dla instytucji i prymat wolności nad omnipotencją struktur władzy. Zachód to rzecz wspólna obywateli, którzy kontrolują i oceniają swoich reprezentantów w dziele rządzenia.

Wschód to zacofanie, brak ambicji rozwojowych, kult bierności i nieudacznictwa. To złożenie aspiracji do życia na wyższym poziomie na ołtarzu pozorów bezpieczeństwa zapewnianego rzekomo przez silnego i poważanego za granicą władcę.

Zachód to modernizacja, rozwój, ambitne projekty i śmiałe wizje nowoczesnego państwa, które jest wciąż nienasycone, a którego obywatele jedno marzenie zastępują drugim, o niebo bardziej rozbudowanym.

Wschód to pogwałcenie ładu moralnego, brak Boga jako źródła prawdy, wiara w siłę, przemoc i ślepe posłuszeństwo wobec tyrana. Wschód to moralna degrengolada i poczucie braku sensu.

Zachód to chrześcijańska myśl wypełniona miłosierdziem, porządkiem ufundowanym na Boskiej prawdzie i wewnętrzny świat bezpieczeństwa, w którym każdy rozpoznaje dobro i zło, szanuje godność drugiego człowieka i kieruje się rozumem, by odnaleźć prawdę, nie kreować zastępcze konstrukty.

Wschód to PO.

Zachód to PiS.

Rzeczywistość zawsze ostatecznie wygrywa z kontrzeczywistością – nie da się w nieskończoność wypierać faktów, konkretów i liczb.

Wybieram Zachód. Wybieram wolność osobistą i suwerenność polityczną naszej ojczyzny. Wybieram demokrację. Wybieram rozwój i dalsze bogacenie się Polaków. Wybieram cywilizację rzymskiego prawa, a nie tyranii cara „trzeciego Rzymu”. Wybieram chrześcijański świat miłości i szacunku. Wybieram piękno wielowiekowej kultury i sztuki. Wybieram dobro.

Panie Premierze Donald Tusk, nie chcę Wschodu, który zapanował w Polsce po 13 grudnia!