Jeżeli tylko Izrael użyje broni atomowej przeciw Iranowi, to jak myślicie gdzie masy starych Żydów będą chciały przeczekać tę konfrontację w spokoju i pokoju?

W Niemczech, we Francji, w innych krajach świata zachodniego, gdzie bardzo liczna społeczność muzułmańska za ten czyn (i nie tylko oni) będzie chciała dopaść ich w każdej dzielnicy, na ulicach, sklepie, … prędzej czy później.

W obawie przed odwetem będą chcieli znaleźć się w bezpiecznym dla nich miejscu jak Polska, z którą mają podpisaną umowę o wypłacie im świadczeń emerytalnych i leczenia w naszych placówkach medycznych.

Myślicie, że dlaczego dużo mówi się ostatnio o zmianach w 800+ (zleca badania, że niby Polacy chcą zmian itp.). Dlaczego mówi się, że składki zdrowotnej nie zmieni się i nadal będzie stawka 9% od dochodów. Komuś trzeba będzie zabrać aby komuś dać.
„Chyba logiczne, że zdrowie i życie starego Żyda” będzie priorytetem niż polskie dziecko i stan zdrowia Polaków?

Dla jasności – nie piszę tego przeciwko Żydom. Po prostu to oczywiste, że będąc na ich miejscu w sytuacji zagrożenia atakiem odwetowym (atomowym) chciałbym znaleźć się w kraju w którym nie ma obaw przed prześladowaniem i to państwo zapewni mi środki utrzymania oraz opiekę na różnym poziomie.

Zbyt wielu przybyszów trafia do Polski i trafić jeszcze może. Zwłaszcza właśnie starych i przyzwyczajonych do pewnego poziomu świadczeń i komfortu życia.

Przypominam, że sam kupiłem dom który ma historię następującą. Na opolszczyznę przybyło wielu ludzi, którzy nie miali gdzie mieszkać.

Planując remont zapytałem się byłego właściciela, dlaczego dom stanowiący logiczną całość jest jednak tak zrobiony (przerobiony) jakby był przygotowany na życie w nim dwóch osobnych rodzin. Okazało się, że dokwaterowano obcych ludzi, których nie można było się później pozbyć przez wiele wiele lat. Przyszedł urzędnik i nakazał.

Chcę również przypomnieć, że niedawno ten rząd, jak wcześniej PIS wrócili do tematu broni czarnoprochowej. Plan ich, aby dowiedzieć się kto ją ma w domach, aby zdelagalizować i zrobić przestępców tych, którzy jej nie zgłoszą i ograniczyć możliwość jej zakupu.

Myślicie, że jeżeli przybyłyby do Polski setki tysięcy Żydów, to „polski rząd nie zostałby zmuszony do wpuszczenia wraz z nimi ich „ochrony” (tzn. zmuszony zostałby do tego aby pozwolić wraz z ich przybyciem na posiadanie przez nich broni oraz posiadanie broni prze osoby, grupy, firmy stanowiące ich ochronę). To po prostu logiczne.

Zatem doszłoby do sytuacji w której ci ludzie na terenie Polski byliby lepiej uzbrojeni i chronieni niż miejscowi (Polacy).
Z nimi nie byłoby tak jak z osobami z Ukrainy, które się „wtopiły”.
Ci szybko stworzyliby skupiska z własną ochroną (policją) i inne „figury”.

Przypominam, że „każda” zorganizowana wycieczka z Izraela miała swojego ochroniarza z bronią. Coś pisowcy chcieli z tym zrobić swojego czasu, bo zbyt głośno się o tym robiło, ale stawiam na to, że zmienili jakiś zapis ale proceder choć pod inną nazwą nadal trwa (musiałbym sprawdzić).
Jak wiadomo Polska jest najbezpiczniejszym miejscem dla nich.
Zatem celem dokładania uzbrojonego goryla do wycieczek młodzieży nie była ochrona (bo nie było przed czym ich chronić w Polsce), ale programowanie młodych głów, że „wszyscy ich nienawidzą, są wrogami, polują na nich itd.) O czym właśnie zrobił materiał młody chłopak z Izraela.

Posumowując

To od nas zależy czy zgodzimy się utrzymywać kolejną roszczeniową grupę i z tego powodu sami biednieć.

Wkrótce kolejne wybory. I co?

Większość zaprogramowana będzie mówiła, że nie ma na kogo głosować, ale wiadomo, że tylko można wybierać pomiędzy PO i PIS.

Gdyby ściana płaczu mogła pokazywać modlitwy, które tam są wypowiadane, to zapewne jedna z nich miałaby następującą treść:

Dzięki Ci Panie za tych idotów żyjących z lewej i prawej strony Wisły.

Autor: Diario