W 1990 roku pisała do ministra Jacka Kuronia: „W pamiętnym 1951 roku aresztowano całą moją rodzinę. Matkę skazano na 10 lat więzienia, ojca Zygmunta Ozgę na 10 lat więzienia, a brata Zdzisława na 5 lat więzienia”. Rodzinę pozbawiono całego mienia, czyli gospodarstwa (10 hektarów), inwentarza i budynków.
Urodziła się 3 marca 1924 roku. Na fotografii ma tylko 27 lat.
Wygląda na 60.
Zanim w ubeckiej katowni zrobiono to zdjęcie, jej 'konspiracyjny’ przełożony Edward Taraszkiewicz „Żelazny” pisał: „… Koleżanka „Lilka” w pracy podziemnej czynna jest od czasu okupacji niemieckiej bez przerwy – do czasu obecnego. W czasie swej konspiracyjnej pracy kol. „Lilka” udzielała aktywnej pomocy dla oddziałów ś.p. „Ordona” i „Jastrzębia”, pracując jako łączniczka i członek wywiadu. W domu kol. ”Lilki” był swego czasu szpital polowy oddziału „Ordona” gdzie kol. „Lilka” pracowała jako sanitariuszka.”
Taraszkiewicz zginął, a Lilkę i jej narzeczonego Józefa Domańskiego aresztowało UB. Po koszmarnym śledztwie Wojskowy Sąd w Lublinie skazał oboje na karę śmierci.
Podczas procesu Lilka mówiła „wobec Boga, Ojczyzny i ludzi mam czyste sumienie, bo nikomu nic złego nie zrobiłam”. I co z tego? Chodziło o władzę, a nie jakąś kobietę winną-niewinną.
Torturowany narzeczony błagał aby przed śmiercią zezwolono mu na małżeństwo z Lilką. Słynny z 'pryncypialności’- mjr Juliusz Surażski – odmówił.
Chłopaka Lilki zabito 12 stycznia 1953 r. i pochowano anonimowo w miejscu nieznanym.
Lilce karę śmierci zamieniono na dożywocie, a po amnestii z 1956 roku na 15 lat więzienia.
Potem żyła w nędzy i zapomnieniu, naznaczona piętnem 'bandyty’.
Po interwencji ministra Kuronia Sąd Wojewódzki w Lublinie unieważnił wyrok Sądu Wojskowego z 1952 roku. W uzasadnieniu napisano, że Regina Ozga – Nowaczewska działała na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.
Mimo przetrąconego życia i nędzy, w jakiej żyła przez lata sparaliżowana po wylewie, Lilka nie doczekała się żadnej materialnej rekompensaty.
Zmarła w 1994 roku.
„Wierzyłam, że zdradzili, że niewarci imion,
skoro chwast się natrząsa z ich nieznanych mogił
i kruki przedrzeźniają, i śnieżyce szydzą
– a to byli, Joriku, fałszywi świadkowie.[…]
Dziś o wieczności więcej wiem:
można ją dawać i odbierać.
Kogo zwano zdrajcą – ten
razem z imieniem ma umierać. [..]
Idą do nas. I ostrzy jak diament
– po witrynach wylśnionych od frontu,
po okienkach przytulnych mieszkanek,
po różowych okularach, po szklanych
mózgach, sercach – cichutko tną.”
[Wisława Szymborska]
Fot. arch. UB
Regina Ozga „Lilka” aresztowana 6 X 1951, skazana na karę śmierci zamienioną na dożywotnie więzienie
Ignacy Czwartos: Czwórka
Józef Domański „Łukasz” – narzeczony Lilki nr.4
Edward Taraszkiewicz „Żelazny” nr. 3
Stanisław Marciniak „Niewinny” nr 2
Stanisław Torbicz „Kazik” nr 4
Wszyscy zginęli. „Numerując” postaci malarz nawiązuje do praktyki UB, gdzie zamiast nazwisk stosowano cyfry, aby zatrzeć pamięć.
Autor: Liliana Sonik
Urodzona 30 sierpnia 1954 r. w Krakowie – polska filolog, wychowanka DA Beczka, po śmierci Stanisława Pyjasa założycielka Studenckiego Komitetu Solidarności, publicystka, dziennikarka, opublikowała w „Tygodniku Powszechnym”, „Rzeczpospolitej”, „Dzienniku Polskim”, „Głosie Wielkopolskim”, „Gazecie Wyborczej”, „Znaku”. Pracowała w Radio France Internationale i TVP.
Zostaw komentarz