Odchodząca administracja Prezydenta Stanów Zjednoczonych wykluczyła Polskę z rozszerzonego dostępu do chipów nowej generacji. W takiej sytuacji dochodzimy do punktu wyjścia z 1989 r. Polska technologicznie i także ekonomicznie trafi do grupy Państw Globalnego Południa.
Ta decyzja, a wraz z nią poniższa mapa pokazuje w jaki sposób zachodni swiat anglosaski chce budować węzły strategiczne oraz globalne łańcuchy przepływu kapitału. Polska w tym kontekście dalej będzie miała status półperyferyjny oraz zależna od transferu nowoczesnych technologii cyfrowych, takich jak technologia AI. Po raz kolejny w historii ominie nas rewolucja technologiczna w której nie weźmiemy zasadniczego udziału.
Świat anglosaski dzieli świat na trzy części w zakresie ograniczenia eksportu układów graficznych (GPU) najbardziej pożądanych w zastosowaniach sztucznej inteligencji (AI). Z jednej strony na niebiesko mamy Państwa Globalnej Północy ze Stanami Zjednoczonymi na czele oraz Europę Zachodnią bez Grecji oraz Państw Europy Środkowo-Wschodniej, czyli wszystkich krajów, które weszły po 2004 r. do UE. Do pierwszej grupy Państw należących również Skandynawia, Australia oraz Tajwan, Japonia i Korea. Natomiast całe Globalne Południe, w tym także Polska będzie uzależniona od państw, które wymieniłem powyżej.
- Dzisiaj wielu w Polsce doznało prawdziwego szoku, gdyż sądziło (całkowicie błędnie), że Polska w wyniku przemian geopolitycznych, jakie zaszły po 1989 r. oraz w wyniku członkostwa w UE należy do grona Państw rozwiniętych tj. centrów globalnego ładu. Nikt nas jednak do tego grona nie zaprosił i ta decyzja tylko to potwierdza. Potwierdza również to, że nasze przekonanie o wielkości całkowicie przeocza to, że w istocie jesteśmy półperyferią, która na własne życzenie dokonuje destrukcji swojego potencjału geokonomicznego oraz geopolitycznego. To w przeszłości kończyło się tym, że Rzeczpospolita traciła swoją podmiotowość i niepodległość na rzecz silniejszych graczy, którzy zdołali stworzyć własną siłę i wraz z nią strefę wpływów na Pomoście Bałtycko-Czarnomorskim. Naszym kosztem rzecz jasna i obecny rezultat będzie takim sam, jeśli Polacy nie ockną się i zaczną wyciągać wreszcie lekcje że swoich błędów w przeszłości.
Zostaw komentarz