Pomysł, żeby przypomnieć sobie co celniejsze myśli Lecha Wałęsy pozwoli przeżyć wydarzenia po otwarciu szafy Kiszczaka. Oto najciekawsze przykłady:
O budowaniu: A jak się nie wie, co się buduje, to nawet szałasu nie można rozbierać, bo deszcz na głowę będzie padał;
O relatywizmie: Dobrze się stało, że źle się stało;
O matematyce wyższej: Dodatnie i ujemne plusy.
O geometrii nieuklidesowej: Dokonałem zwrotu o 360 stopni.
O hierarchii bytów: Furman nie może być koniem i odwrotnie.
O sensie życia: Gdyby w jeziorze były ryby, wędkowanie nie miałoby sensu.
O logice formalnej: I tak, i nie.
O hinduizmie: Mówię Panu święte słowa, a Pan moja krowa.
O twórczości Witolda Gombrowicza: Ja już nie szukam pieniędzy za książki, bo te całkowicie udupiłem w sprawach społecznych.
O złudzeniach naszej jaźni: Ja nie jestem „on”, ja jestem „my”.
O konwenansach: Ja panu mogę nogę podać.
O teorii podejmowania decyzji: Jestem za, a nawet przeciw.
O demokracji: Miała być demokracja, a tu każdy wygaduje co chce!
O twórczości Ernesta Hemingwaya: Mnie można zabić, ale nie pokonać.
O szkodliwości homofobii: Mogę zaprosić Lecha Kaczyńskiego z żoną oraz Jarosława Kaczyńskiego z mężem.
O wolności jako uzasadnionej konieczności: Nie chcem, ale muszem.
O teorii Kopernika: Nie można mieć pretensji do Słońca, że kręci się wokół Ziemi.
O Sodomie i Gomorze: Ja stosuję, co do niektórych Stary Testament.
O erystyce: Odpowiem wymijająco wprost.
O skutkach eksperymentów genetycznych: To pan w niedzielę wszedł tu jak do obory, i ani be, ani me, ani kukuryku.
O procesie fryzjera z Wronek: Tonący brzytwy chwyta się byle czego
O widzeniu: Widzę to jasno na białym.
O teorii względności: To są ostatnie godziny naszych pięciu minut.
Dodałbym jeszcze: „A pocałujcie wy mnie wszyscy w dupę i vice versa.
A co na temat: moja lewa noga to lewica, prawa to prawica, a ja jestem po srodku
Inaczej było: Rząd to lewa noga, Sejm prawa, a ja jako prezydent jestem zawsze pośrodku.