Radni zdjęli z czwartkowych 27 lutego 2020 roku obrad Sesji Rady Miejskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej projekt budzącej emocje uchwały o nadaniu ulicy imienia ks. Stanisława Szlachty. Jak się bowiem okazuje duchowny był Tajny Współpracownikiem (TW) o pseudonimie „Zebrzydowski” i donosił do Służby Bezpieczeństwa (SB). Jednak to nie jedyne zarzuty jakie pojawiły się pod adresem tego księdza w mieście. Warto w tym miejscu podkreślić, że Pressmania.pl jako pierwsza gazeta internetowa w Polsce pisała o tym (czytaj tutaj), co ujawnił publicznie Dawid Herbut jako członek Zarządu Osiedla Nr 1 w Kalwarii Zebrzydowskiej. Oczywiście spotkało się to z wielką krytyką lokalnego dziennikarza pracującego na samorządowym garnuszku.
Pytaliśmy już 8 lutego 2020 roku komu zależy na honorowaniu Tajnego Współpracownika (TW) Służby Bezieczeństwa (SB)? – Czy szykuje się w Kalwarii skandal związany ze zmianą nazewnictwa ulic? – pyta członek Zarządu Osiedla Nr 1 w Kalwarii Zebrzydowskiej, Dawid Herbut na swoim profilu w mediach społecznościowych. To jawne utrwalanie ludzi nie godnych takiego wyróżnienia. Mało tego jest ustawowy zakaz. Co na to IPN? Czy Burmistrz Ormanty pytał też o opinię oprócz zarządów osiedli także IPN? Jest taki obowiązek ustawowy! Jakby na to nie patrzeć, to sytuacja jest kurjozalna i zasługuje na publiczny ostracyzm i potępienie! (Czytaj więcej)
Na publicznie postawione pytania nie otrzymaliśmy do tej pory odpowiedzi. Burmistrz Ormanty ze swoimi akolitami i medialnym cyngle z Kalwarii Zebrzydowskiej nie może się tłumaczyć, że nie wiedział. My nie zapomnieliśmy, co wyczyniał Tomasz Baluś w komentarzach atakując w mediach społecznościowych ad personam byłego posła prof. Józefa Brynkusa, historyka i badacza przepastnych archiwów IPN oraz Krzysztofa Sitko redaktora naczelnego Pressmania.pl. Mamy nadzieję, że teraz wspomniany dziennikarz będzie miał na tyle cywilnej odwagi, aby publicznie przeprosić za swoje niegodne zachowanie.
Jednak sprawa nadal jest poważna, bo temat spadł z obrad obecnej Sesji Rady Miejskiej, ale wniosek nadal nie został wycofany. W zwiazku z tym pytamy publicznie, czy godzi się wogóle debatować nad tego typu zmianą ulicy? Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że obowiązuje ustawa, która zakazuje promocji ustroju komunistycznego, a TW Zebrzydowski, czyli ks. Stanisław Szlachta był jej jednym z elementów i narzędziem w rękach SB. Duchowny donosił m.in. na Karola Wojtyłę czyli obecnego Świętego Jana Pawła II, a swoją współpracę z SB prowadził przez dziesięciolecia. Ilu ludziom wyżądził krzywdę swoim postępowanie, trudno powiedzieć i ocenić, ale był to tak długi okres chodzenia na smyczy SB, że zasługuje na publiczne napiętnowanie, a nie honorowanie nazwą ulicy. Przecież to niemożliwe, że tak nie godne zachowanie ks. Szlachty pragną docenia i zapisywać na kartach historii w roku jubileuszu miasta Rajcy miejscy z Kalwarii Zebrzydowskiej.
Fot. Dawid Kierczak
Zostaw komentarz