Zwolennik banderowców z UPA Peter Poroszenko, który pełni funkcję Prezydenta Ukrainy miał już szczegółowo zaplanowany przez Kancelarię Bronisława Komorowskiego program wizyty w Polsce w dniu 27 maja 2015 roku łącznie ze wspólnym oglądaniem meczu piłki nożnej na Stadionie Narodowym.

Jednak jego przyjaciel, cwany i obłudny ukraiński nacjonalista chciał wplątać w polityczną intrygę z UPA w tle, również nowo-wybranego Prezydenta R.P.

Gdy Bronisław Komorowski ogłosił z wielkim tryumfem, że na Finał Ligi Europy przyleci do Warszawy Petro Poroszenko, to Prezydent Ukrainy zaczął zabiegać o spotkanie nie tylko z ustępującym Prezydentem R.P., ale również chciał mieć fotkę z chociażby tylko z wymiany uścisków dłoni z nowym Prezydentem Elektem.

Mimo starań wszystkich zwolenników UPA i UON okazało się, że Pan Andrzej Duda nie znajdzie czasu nawet na sekundowe spotkanie.

Mogę z satysfakcją stwierdzić, że Prezydent Elekt pokazał klasę i dotrzymał słów wypowiedzianych w stolicy Podbeskidzia! Gdy Pan Andrzej Duda odwiedził bowiem w trakcie kampanii wyborczej moje miasto Bielsko-Biała, to przez krótką chwilę miałem okazję zamienić kilka zdań z wówczas jeszcze kandydatem na Prezydenta R.P.

Poruszyłem dwa bardzo ważne tematy.

Przede wszystkim powiedziałem o realnym już zagrożeniu Śląska ze strony separatystów RAŚ. Zapytałem wprost o jego osobistą opinię na temat tego niebezpiecznego dla integralności ugrupowania zaprzyjaźnionego z PO?

Andrzej Duda powiedział:

Jestem przeciwnikiem Ruchu Autonomii Śląska w równym stopniu jak Pan, Panie Rajmundzie.

Potem powiedziałem aktualnemu Prezydentowi- Elektowi, że na Podbeskidziu mieszka wiele rodzin wypędzonych z Kresów Rzeczpospolitej przez bandy Ukraińskiej Organizacji Nacjonalistów. Świadkowie ci, na własne oczy widzieli bestialskie mordy dokonywane przez UPA i UON na bezbronnych Polakach, zamieszkujących od stuleci na Kresach.

Zapytałem wprost jak Pan ocenia gloryfikację zbrodniarzy UPA i UON przez prezydenta Poroszenkę i władze współczesnej Ukrainy?

Andrzej Duda powiedział mi prosto w oczy: Jeśli zostanę wybrany, to Kresowiacy mogą być spokojni, że o nich nie zapomnę, a żaden zwolennik UPA nie będzie w Polsce mile widziany! Nie zapomnę o tych wszystkich Polakach, których zamordowano na Kresach.

przekazałem te słowa szeregu znanym mi Polakom, którzy w okresie PRL mieli w dowodach osobistych adnotacje, że rzekomo urodzili się na terenie ZSRR, podczas gdy z dziada pradziada zamieszkiwali na Kresach Rzeczpospolitej.

Bulwersujące jest istniejące po dziś dzień zakłamanie w prorządowych mediach!

Mimo, że w dniu 24.maja 2015roku wygrał wybory Andrzej Duda, to w TVP1, TVP2, TV-Info, TVN, Polsat itp. niewiele się zmieniło, gdyż jakby nadal działał jakiś niewidzialny cenzor zatajono prawdziwe przyczyny odwołania wizyty w Polsce banderowcy Petra Poroszenki!

Tyle hałasu było przed meczem, a potem… cisza! I tylko ściema, że miał być i nie wiadomo dlaczego go nie ma? Ja pomimo, że być może naruszę tajemnicę państwową Ukrainy, to ujawniam:

Przywódca zwolenników UPA i UON Peter Poroszenko nie przyjechał do Polski tylko z tego powodu, że Prezydent Elekt Andrzej Duda jest przeciwnikiem zbrodni jakich dokonali na polskiej ludności cywilnej Kresów Wschodnich Rzeczpospolitej nacjonaliści ukraińscy i dlatego nie znalazł czasu na spotkanie z aktualnym Prezydentem Ukrainy!

Rajmund Pollak