Weronika Zaguła, rewelacyjna, inteligentna, młoda Polka w przekazie tak jasnym jak słońce i prostym jak budowa cepa. Oczywiście polecam wszystkim, hipokrytom i hipokrytkom praktykującym ale nie wierzącym, a szczególnie takim paniom, co to po kościołach, Odnowach i Uniwersytetach zaawansowanego wieku biegają i w pierwszych ławach świątyń siadają. Kiedy je zapytasz, czy są za aborcją, odpowiadają że są za a nawet przeciw, one się w politykę nie mieszają, a skoro w tefałenie nic o tym nie mówili, to one nie mają zdania.
Rozmawiałam, pytałam, podpisy zbierałam i przez takie panie zostałam opluta i nazwana moherem, ciemnogrodem, wariatką i nawiedzoną od Rydzyka. Brawo Ja! Średnia wieku mnie opluwających, to jakieś „60+”. Kto chce mi jeszcze nawtykać, niech się nie krępuje, czekam!
„Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono” A cała reszta to demagogia!!!
Dziękuję za sprostowania. Co do „Kłamstwa 3”, rozumiem, że jeżeli badania prenatalne inwazyjne niosą ze sobą ryzyko poronienia rzędu 1% (źródło: http://www.ciazowy.pl/artykul,badania-prenatalne-czy-podjac-ryzyko,1329,1.html), to lekarz, który się ich podejmuje ma prawo obawiać się, że podpadnie pod paragraf 2, czyli spowodowanie nieumyślne. Nie chroni go równocześnie niewymieniony przez autorkę paragraf mówiący o zwolnieniu od odpowiedzialności karnej w przypadku działań leczniczych powodowanych zagrożeniem życia matki, bo takiego nie ma. Ergo, lekarze przestaną wykonywać amniopunkcję.
Proszę o informacje, czy czegoś nie zrozumiałem, czy może „Kłamstwo 3” nie jest kłamstwem.
I skoro jesteśmy przy tym, może warto rozważyć zrezygnowanie w debacie publicznej z popularnego ostatnio słowa „Kłamstwo”. W tym wypadku jest raz, że nie precyzyjne (nie każde twierdzenie nieprawdy jest kłamstwem, tu autorka piętnuje raczej niedoinformowanie, lenistwo intelektualne, błędny osąd wynikający z zaniedbania albo niechęci do pogłębionego rozumienia drugiej strony), a dwa, że tylko zaognia, insynuuje złowrogie motywy i przyczynia się do podsycania paranoidalnej i pełnej wrogości atmosfery w tejże debacie.
Aha, no i ten Islam. Rozumiem, że to argument złośliwy, którego prawdziwe przesłanie brzmi: „takie jesteście odważne wobec radykałów katolickich, ale skłonnym do fizycznej przemocy radykałom muzułmańskim to byście się bały postawić”. Proszę o sprostowanie jeśli to nie o to chodziło. Jeśli o to, to: duże zło czynione przez jednych nie sprawia, że średnie zło czynione przez drugich przestaje zasługiwać na naganę, plus: niechęć do ryzykowania zdrowia poprzez prowokowanie osób skłonnych do fizycznej przemocy jest oznaką zdrowia psychicznego, plus: poglądy głoszone w brytyjskich meczetach nie niosą ze sobą bezpośrednich konsekwencji dla kobiet w Polsce, a ta ustawa tak.
Rozumiem, że miało być zabawnie, a wyszło bezsensowne i znowu antagonizujące wyzłośliwianie się na poziomie cytowanego w pierwszych minutach pana postulującego powrót do kuchni.
Kiepskie materiał mało inteligentnej pani. No cóż można, można. Jak wiadomo do Internetu teraz dostęp ma każdy kto chce gadać bzdury…
Czy tylko ja mam wrażenie, że ta pani otwarcie obnosi się z niechęcią do islamistów i nawołuje do zorganizowanych akcji protestacyjnych?
w temacie wypocin tej pani z filmiku: „Kłamstwo nr. 1”: Nieumyślność musi być stwierdzona, a to oznacza, ze każda kobieta, która poroni, zamiast wsparcia psychologa otrzyma przesłuchanie w sprawie czy poroniła celowo, czy nieumyślnie. Nie wiem czy stać Pana na taką wyobraźnię i empatię, żeby wczuć się w sytuacje tych kobiet które stracą ciążę? „Kłamstwo nr 2”: Cytuję wprost projekt ustawy, jak zachęca autorka filmiku: „Nie popełnia przestępstwa określonego w § 1 i § 2, lekarz, jeżeli śmierć dziecka poczętego jest następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia matki dziecka poczętego.” Zwracam uwagę na słowa: KONIECZNYCH DLA UCHYLENIA BEZPOŚREDNIEGO NIEBEZPIECZEŃSTWA. Lekarz musi poczekać z reakcją aż życie matki będzie realnie zagrożone, aby móc podjąć działania lecznicze które mogą zagrozić ciąży. Co mnie interesują prezentowane przez tę panią grafiki tej chorej organizacji adwokackiej. Ja czytam wprost zapis ustawowy. „Kłamstwo nr 3.”: Co z tego, że w innej ustawie badania prenatalne są dopuszczone, skoro w tym projekcie jest wprost paragraf każący za spowodowanie nieumyślnej śmierci. Badania prenatalne są inwazyjne i mogą spowodować poronienie. Który lekarz odważy się ryzykować? Dlaczego ustawa wprost nie dopuszcza zwonienia z odpowiedzialności lekarzy w tym zakresie? Czyżby CELOWO???. „Kłamstwo 4.”: NO ŻESZ KU…A!!! Łaskawcy, pozostawią sądowi decyzję czy i na ile lat wpakować kobiety do więzienia… A może się uda uniknąć wyroku! Zupełnie jak w ustawie o znęcaniu sienad zwierzętami… Po cholerę takie prawo zatem? !. NA koniec wypowiedź prawnika dot. „niekarania” kobiet za poronienie: ” Projekt jasno stwierdza, że „Nie podlega karze matka dziecka poczętego, która dopuszcza się czynu określonego w par. 2 (tj. nieumyślnego spowodowanie śmierci dziecka poczętego). Jest zasadnicza różnica pomiędzy skutkami sformułowania „nie popełnia przestępstwa” a „nie podlega karze” – mówi Pawłowski. – W pierwszym przypadku mamy faktyczne pełne uwolnienie od odpowiedzialności karnej, a w drugim przypadku kobieta popełnia przestępstwo (czyli policja i prokuratura będzie musiała wszcząć postępowanie i ewentualnie skierować akt oskarżenia do sądu, ale w razie skazania przez sąd nie wymierzy kary. W przypadku uznania winy kobiety przez sąd karny (wyrokiem rzecz jasna) kobieta będzie już wpisana do Krajowego Rejestru Karnego (KRK), co jest sporą dolegliwością, gdyż uniemożliwia wykonywanie wielu zawodów czy sprawowanie wielu funkcji.” Czyli poronięciążę i jestem wpisana do KRK… Widać że fachowcy przygotowywali ten projekt…
Nadzwyczajne złagodzenie kary itp to, jak sama ustawa mowi NADZWYCZAJNE ZŁAGODZENIE kary, a wiec nie kazdy ale złagodzenie otrzyma. Natomiast kłamstwo nr 2 obaliła Pani cytując jakas u interpretacje w internecie, prosze mi pokazac gdzie W USTAWIE jest napisane, ze matka misę zdecydować czyje życie ratuje!!! Bo niestety nic o tym nie ma!
I po co nam możliwość badań prenatalnych skoro nic z wynikami nie mozna zrobic!! Mam sobor powiesić nad łóżkiem ze z badań wyniknęły jakieś potworne zwyrodnienia płodu?!?! Bo przecież zniekształconego płodu usunąć nie mozna. Wiec nie do końca wiem czego Pani broni w tym filmiku……
Ad kłamstwa 3. komentarz podmiotu wnoszącego projekt, NIE JEST USTAWĄ. Obowiązuje prawo, ktore jest uchwalone a nie komentarz do projektu. To raz. Nadto, polecam posłuchać komentarzy lekarzy, skoro juz sie na tym mamy opierać, którzy mówią, że nie będą wykonywać badań prenatalnych, bo będą się bali konsekwencji spowodowania nieumyślnej straty płodu. Więc będzie to mialo skutek praktyczny. Chciałabym tutaj powiedzieć, że uchwalajac przepisy prwaa, trzeba się liczyc nie tylko z konsekwencjami jakie są w danej ustawie jasno napisane, ale także jakie dane zapisy będą miały skutki w praktyce, tzn. jak ludzie zaczną sie zachowywać znajac takie przepisy. Ale takie rzeczy pod uwagę bierze tylko dobry prawodawca.
Widzę, że prześwietną logikę i gryzącą ironię tego filmiku już rozłożono na czynniki pierwsze. Dobrze, że to uczyniono!