Weronika Zaguła, rewelacyjna, inteligentna, młoda Polka w przekazie tak jasnym jak słońce i prostym jak budowa cepa. Oczywiście polecam wszystkim, hipokrytom i hipokrytkom praktykującym ale nie wierzącym, a szczególnie takim paniom, co to po kościołach, Odnowach i Uniwersytetach zaawansowanego wieku biegają i w pierwszych ławach świątyń siadają. Kiedy je zapytasz, czy są za aborcją, odpowiadają że są za a nawet przeciw, one się w politykę nie mieszają, a skoro w tefałenie nic o tym nie mówili, to one nie mają zdania.

Rozmawiałam, pytałam, podpisy zbierałam i przez takie panie zostałam opluta i nazwana moherem, ciemnogrodem, wariatką i nawiedzoną od Rydzyka. Brawo Ja! Średnia wieku mnie opluwających, to jakieś „60+”. Kto chce mi jeszcze nawtykać, niech się nie krępuje, czekam!