„Dzisiejsza wizyta to ważny sygnał potwierdzający strategiczne relacje polsko–amerykańskie. Chcemy te strategiczne relacje dalej umacniać” – podkreślał Prezydent RP Andrzej Duda. W Białym Domu Prezydent RP i Premier Donald Tusk spotkali się z Prezydentem Joe Bidenem.
Polscy politycy zostali zaproszeni do Waszyngtonu w związku z 25. rocznicą wstąpienia naszego kraju do NATO. Najpierw odbyło się spotkanie w Gabinecie Owalnym, a następnie rozmowy plenarne obu delegacji.
Panie Prezydencie, Panie i Panowie,
Dokładnie 25 lat temu, 12 marca 1999 roku Polska, Czechy i Węgry przystąpiły do najsilniejszego Sojuszu na świecie. Spełniło się marzenie wielu pokoleń Polaków.
Nie ma lepszego miejsca, by świętować tę wyjątkową rocznicę niż Biały Dom. To dzięki odważnym decyzjom, jakie właśnie tutaj – w stolicy Stanów Zjednoczonych – podejmowali wspólnie, zarówno Demokraci, jak i Republikanie, NATO rozszerzyło się na wschód. Polska dołączyła do wolnego świata, do Zachodu, tam, gdzie zawsze było jej miejsce.
I za te odważne decyzje oraz konsekwentne wsparcie chciałbym podziękować wszystkim Amerykanom, którzy się do tego przyczynili. Podziękowania te kieruję na Pana ręce Panie Prezydencie, pamiętając o tym, że wówczas był Pan w amerykańskim Senacie jednym z liderów poparcia dla wejścia Polski do NATO. Dziękuję w imieniu milionów Polaków!
Przez te 25 lat pokazaliśmy, że jesteśmy wiarygodnym i sprawdzonym sojusznikiem. Także wówczas, gdy nasi żołnierze walczyli ramię w ramię z amerykańskimi w Iraku i Afganistanie. Polska, jak mało który kraj na świecie, wie, że bezpieczeństwo ma swoją cenę. Dlatego przeznaczamy ponad 4 proc. PKB na utrzymanie i modernizację armii. Najwięcej procentowo w całym Sojuszu.
Rosyjska agresja na Ukrainę pokazała wyraźnie, że to USA są i powinny pozostać liderem w kwestii bezpieczeństwa. Jednak pozostałe kraje NATO muszą wziąć na siebie większą odpowiedzialność za bezpieczeństwo całego Sojuszu.
Dlatego uważam, że konieczne jest zwiększenie wydatków na obronność z 2 do 3 procent PKB przez wszystkie państwa NATO! 2 procent było dobre 10 lat temu. Teraz potrzebujemy 3 procent, w odpowiedzi na wywołaną przez Rosję pełnoskalową wojnę za wschodnią granicą NATO.
My Polacy wierzymy w Amerykę. Uważamy, że potrzeba więcej Ameryki w Polsce i w Europie. Zarówno w wymiarze wojskowym, politycznym, jak i gospodarczym. Więcej amerykańskiego ducha w myśleniu i działaniu.
Miałem okazję o tym wielokrotnie rozmawiać z Panem Prezydentem. Także wówczas, gdy dwukrotnie gościliśmy Pana w Polsce. Rok temu, podczas naszego spotkania w Warszawie, ogłosiłem, że kiedy Polska będzie kierować pracami w Unii Europejskiej w pierwszym półroczu 2025 roku naszym najważniejszym priorytetem będzie pogłębienie współpracy między Stanami Zjednoczonymi a Unią.
Konsekwentnie działamy w tym kierunku. Dlatego realizujemy zakupy najnowocześniejszego na świecie amerykańskiego uzbrojenia – czołgów Abrams, myśliwców F–35, śmigłowców Apache czy wyrzutni rakietowych HIMARS.
Bliska współpraca z USA dotyczy także innych ważnych obszarów. Takich jak energetyka. Trwają już zawansowane prace nad budową pierwszej polskiej elektrowni atomowej, którą realizujemy wspólnie z amerykańskimi koncernami. Jutro w Georgii będę miał okazję odwiedzić taką nowoczesną elektrownię atomową.
Zależy nam na dalszych inwestycjach amerykańskich w Polsce. Mam nadzieję, że ta nasza wspólna wizyta z Panem Premierem przyczyni się do pogłębienia wzajemnych relacji gospodarczych. Zapraszamy kolejne amerykańskie firmy do Polski!
Dzisiejsza wizyta to ważny sygnał potwierdzający strategiczne relacje polsko–amerykańskie. Chcemy te strategiczne relacje dalej umacniać!
Zostaw komentarz