Mam ogromną satysfakcję, że w dniach 18 – 21 kwietnia 2002 roku byłem w miejscowości Guciów k/Zwierzyńca w pow. Zamojskim na spotkaniu miłośników meteorytów, którzy mieli założyć Klub Meteorytowy. Po prostu jako prawnik byłem w odpowiednim miejscu i czasie mogąc przyczynić się do powstania Polskiego Towarzystwa Meteorytowego zamiast planowanego Klubu Meteorytowego. W odpowiednim momencie w mojej działalności zainteresowałem się też i odnalazłem polskie zabytki wykonane z żelaza meteorytowego, które zaginęły które mogły z uwagi na upływ czasu zaginąć bezpowrotnie. Nadto spełniłem się też jako prawnik pisząc wiele artykułów na temat prawa własności do znalezionych meteorytów, a najważniejsze znalazłem swoją pasję życiową.
Od młodzieńczych lat interesowałem się geologią i paleontologią. W połowie lat 80. ubiegłego wieku, kiedy przebywałem w USA, tak naprawdę zainteresowałem się „skarbami z nieba”. Podróżując w 1986 roku do Wielkiego Kanionu Kolorado w Arizonie w dniu 4 lipca, w obchodzonym w USA Dniu Niepodległości, odwiedziłem będący w pobliżu Meteor Crater nazywany obecnie kraterem Barringera. Miejsce to zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Zobaczyłem krater o szerokości ok. 1200 m i głębokości ok. 170 m, który powstał od uderzenia meteorytu żelaznego o masie 300 000 ton poruszającego się z prędkością 12 km/s. Większość meteorytu stopiła się rozbryzgując się po okolicy. Do dziś są znajdowane odłamki tego meteorytu na obszarze wielu kilometrów wokół krateru. Wtedy jeszcze można było chodzić po okolicy i samemu szukać okazów. Znalazłem osobiście 2 okazy, kilka innych zakupiłem w sklepiku przy muzeum oraz od Indian Navajo i Hopi na terenie ich pobliskiego rezerwatu. Od tego momentu zacząłem się poważnie interesować meteorytami. Później też tektytami, którymi zafascynowałem się z uwagi na ich tajemnicze pochodzenie, Tak też nieziemskie kamienie stały się moim hobby.
Należy podkreślić, że zainteresowanie meteorytami w Polsce bardzo wzrosło na przełomie końca XX i początku XXI wieku dzięki niestrudzonej pracy popularyzatorskiej prowadzonej przez Andrzeja S. Pilskiego – astronoma z Fromborka, którego śmiało można nazwać „Ojcem współczesnego polskiego ruchu meteorytowego”. Duże znaczenie miało także odnalezienie dwóch nowych polskich meteorytów – Baszkówki (1994) oraz Zakłodzia (1998).
Miłośnicy meteorytów zachęcani przez Andrzeja Pilskiego spotykali się już od wielu lat. Najpierw na Seminariach Meteorowo – Meteorytowych, czyli imprezach o charakterze popularnonaukowym, połączonych z wykładami i referatami. Pierwszy dzień zazwyczaj poświęcony był meteorom, a drugi w całości meteorytom. Natomiast od 1998 roku odbywały się tzw. Pikniki Meteorytowe. Miłośnicy meteorytów spotykali się także i spotykają do tej pory na giełdach minerałów w Polsce oraz poza granicami Polski, a także na wyprawach poszukiwawczych w miejsca spadków meteorytów.
Koncepcja powstania „Klubu Meteorytowego” narodziła się przed wyjazdem dużej grupy kolekcjonerów na zagraniczne targi meteorytów w Gifhorn, które miały miejsce na jesieni 2001 roku. Następnie informacja o spotkaniu w tej sprawie wraz z propozycją Statutu Klubu Meteorytowego pojawiła się w nr 1 z 2002 roku Kwartalnika „Meteoryt” wydawanego przez Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne. Pojawił się wtedy też pomysł, aby polska grupa miała jakiś wspólny znak rozpoznawczy np. w postaci znaczka wpinanego w ubranie. Wykonawcą tego znaczka był Sławomir Derecki, natomiast pomysł graficzny to wspólne dzieło Sławomira Dereckiego i Andrzeja S. Pilskiego. Znaczek przedstawiał bolid, w którego smugę wpisany był napis Meteorite Club (Klub Meteorytowy). Wykonany był ze złota oraz meteorytu Gibeon, który stanowił jądro bolidu. Pierwszym jego posiadaczem został burmistrz miejscowości Gifhorn, w której odbywały się wspomniane targi meteorytowe.
W kwietniu 2002 roku doszło do spotkania miłośników meteorytów na terenie „Zagrody Guciów” w miejscowości Guciów niedaleko Zwierzyńca koło Zamościa. Właścicielem „Zagrody Guciów” jest znalazca meteorytu Zakłodzie Stanisław Jachymek na którego zaproszenie przyjechały wtedy 22 osoby. Osoby te reprezentowały nie tylko miłośników kolekcjonowania meteorytów, ale przybyli również przedstawiciele świata nauki. Tak więc w dniach 18-21 kwietnia 2002 roku w Guciowie obecne były następujące osoby: 1 – prof. dr hab. Łukasz Karwowski, 2 – Jarosław Bandurowski, 3 – Szymon Kozłowski, 4 – Marcin Cimała, 5 – Andrzej Kotowiecki, 6 – Anna Ludwig, 7 – Ewa Janaszak, 8 – Grzegorz Pacer, 9 – dr Jacek Siemiątkowski, 10 – prof. dr hab. Andrzej Manecki, 11 – Kazimierz Mazurek, 12 – dr Jadwiga Biała, 13 – Elżbieta Pacer, 14 – Sławomir Derecki, 15 – Michał Kosmulski, 16 – Jacek Drążkowski, 17 – Krystyna Mościcka, 18 – Stanisław Jachymek, 19 – Jerzy Strzeja, 20 – Marek Wierzchowiecki, 21 – Andrzej S. Pilski, 22 – Michał Gregorczyk.
Pierwszy dzień pobytu był przeznaczony na zwiedzanie okolicy. W tym też dniu odbyło się zwiedzanie Zamościa i Muzeum Etnograficznego na terenie Zagrody Guciów. W kolejnym dniu odbyła sie piesza wycieczka „dzikie knieje” po terenie Roztoczańskiego Parku Narodowego. Odbyła się też pierwsza sesja referatowa. W trzecim dniu kontynuowano zwiedzanie okolicy oraz przeprowadzano obserwacje Słońca za pomocą teleskopu przywiezionego przez Jerzego Strzeję, a także kontynuowano referaty. Po południu tego dnia ja również wygłosiłem referat pt. „Meteoryty w świetle obecnie obowiązujących przepisów prawnych”. Było to jedno z pierwszych opracowań tego tematu na świecie, gdyż obejmowało stan prawny w Polsce, którego nikt jeszcze przede mną nie opracował, jak również prawo z wielu krajów świata. W tym też dniu odbyło się zebranie Klubu Meteorytowego.
Przyznam, szczerze, gdy zobaczyłem, jak dobrze został przygotowany Statut Klubu Meteorytowego przez Jarosława Bandurowskiego to zaproponowałem, że przerobię większość fragmentów tego statutu tak, aby mógł powstać nie Klub, lecz Polskie Towarzystwo Meteorytowe. Prof. Andrzej Manecki z AGH w Krakowie zabrał głos i prosił by rozważyć alternatywnie nazwę bowiem – „jest obecnie działające Polskie Towarzystwo Mineralogiczne, którego siedziba jest przy uczelni, którą on reprezentuje i które to towarzystwo zajmuje się również problematyką meteorytów”. Kontynuując powiedział, że „lepiej spróbować pierwsze z Klubem, gdyż wiele powstałych towarzystw z biegiem lat przestaje działać”. Oświadczyłem, ze „Towarzystwo Mineralogiczne zajmuje się wieloma aspektami minerałów i geologii natomiast wraz z rozwojem badań kosmicznych w wielu krajach świata powstały specjalne ośrodki badań meteorytów jak również Towarzystwa Naukowe poświęcone badaniom meteorytów”. W toku dyskusji Prof. Andrzej Manecki został przekonany i zagłosował za przyjęciem nazwy Polskie Towarzystwo Meteorytowe.
Poprosiłem o przerwę w obradach, aby przygotować statut Polskiego Towarzystwa Meteorytowego, na co wszyscy zebrani wyrazili zgodę. Ponad godzinę spędziłem przy komputerze w pokoju w domu Stanisława Jachymka wraz z Jarosławem Bandurowskim i opracowałem na podstawie statutu klubowego oraz ustawy o stowarzyszeniach – Statut Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Po odczytaniu go na zebraniu statut został jednogłośnie przyjęty. Został też później przyjęty przy rejestracji w Sądzie Rejonowym w Sosnowcu przy rejestracji naszego stowarzyszenia.
Kolega Bandurowski proponował mi prowadzenie zebrania wyborczego, jednak odmówiłem i zaproponowałem, aby jednak on je prowadził a ja pomagałem mu śledząc statut i ustawę o stowarzyszeniach, aby niczego nie pominąć. W trakcie zebrania został powołany i przegłosowany Zarząd z Prezesem w osobie Prof. dr hab. Łukasza Karwowskiego oraz Komisja Naukowa, Komisja Rewizyjna i Sąd Koleżeński, którego to jestem nieprzerwanie członkiem do chwili obecnej, czyli ponad 20 lat. Polskie Towarzystwo Meteorytowe rozwija się zrzeszając szereg naukowców, z którymi współpracują kolekcjonerzy i poszukiwacze meteorytów. Obecnie Towarzystwo liczy ponad 160 członków, w większości bardzo aktywnych.
Zaczęła się moja prawnicza przygoda z meteorytami. Powstały liczne moje publikacje dotyczące statusu prawnego znalezionych meteorytów, jak również wiele innych artykułów związanych z meteorytami. Brałem czynny udział w Międzynarodowych Konferencjach Polarnych. Między innymi w Krakowie w trakcie XXIX Międzynarodowego Sympozjum Polarnego w roku 2003 roku wygłosiłem referat na temat „Statusu prawnego meteorytów znajdowanych na obszarach polarnych” w trakcie którego postulowałem, aby wszystkie polskie ekspedycje naukowe w rejony polarne uwzględniały poszukiwania meteorytów.
Moja współpraca z muzeami ma również dosyć długą historię. Otóż pierwsze moje zbiory minerałów i kamieni półszlachetnych przekazałem na przełomie roku 1969/1970 do kolekcji Technikum Geologicznego w Krakowie. Kolekcjonowanie było i jest moją pasją. Poprzez te zainteresowania poszerzałem swoją wiedzę na temat historii, geografii, geologii oraz wiedzy ogólnej. Od dwudziestu lat wzbogacam różne muzea przekazując okazy antyków, starodruków, monet, fotografii itp. m.in. do Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie, Muzeum Miejskiego w Suchej Beskidzkiej, Muzeum Miejskiego w Wadowicach. Do Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach przekazałem moje pamiątki z II wizyty Ojca Św. Jana Pawła II w Ojczyźnie. Byłem jedynym akredytowanym dziennikarzem z wadowickiego Almanachu Kulturalnego ”Nadskawie” w obsłudze tej wizyty.
Okazy meteorytów i tektytów z mojej kolekcji znajdują się w kilku muzeach polskich i zagranicznych, a mianowicie:
– Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie – meteoryt „Cieszyn” oraz po jednym okazie meteorytów księżycowego i marsjańskiego,
– w Muzeum Przyrodniczym Wolińskiego Parku Narodowego w Międzyzdrojach znajduje się ofiarowana przez ze mnie w 2006 roku kolekcja tektytów i meteorytów,
– Dwa meteoryty podarowałem w 2008 roku ks. Janowi Byrt, proboszczowi parafii ewangelicko-augsburskiej w Szczyrku-Salmopolu, który postanowił wybudować ołtarz z kamieni ofiarowanych ze wszystkich państw europejskich, aby tam modlić się za przyszłość Europy. Ołtarz został zbudowany na górze Kotarz (974 m n.p.m.), niedaleko przełęczy Biały Krzyż, w głównym grzbiecie pasma Baraniej Góry w Beskidzie Śląskim. W ołtarzu zostały również wmurowane „kamienie nie z tej Ziemi”.
– Muzeum Geologiczne w Tataouine w Tunezji (miejsce spadku deszczu meteorytów w 1931 roku) otrzymało w czasie wizyty w roku 2012 jeden okaz meteorytu z Maroka o nazwie NWA 869. Przy okazji tej wyprawy mój syn Konrad znalazł jeden okaz meteorytu Tataouine,
– Planetarium w Puttaparthi w Stanie Andra Pradesh w Indiach w 2015 roku oraz w latach następnych podarowałem kolekcję meteorytów i tektytów. W kolekcji były moje meteoryty i tektyty, a także inne ofiarowane przez członków Polskiego Towarzystwa Meteorytowego: piętka NWA Jerzego Strzeji, Gao Kazimierza Mazurka oraz kilka okazów NWA i Gao Tomasza Jakubowskiego oraz jeden Gao od Piotra Górskiego. Planetarium z którym współpracuję, jest jedynym w tym regionie Indii, gdzie można oglądać materię kosmiczną. Znajdują się tutaj szkoły podstawowe, szkoła średnia i uniwersytet. Nie tylko okoliczna ludność, ale i młodzież szkolna korzysta z planetarium oraz wielu turystów z całego świata. Miasto Puttaparthi w okresach jesienno-zimowych było moją bazą w podróżach po Subkontynencie Indyjskim i Azji Południowo-Wschodniej.
– Wydział Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu otrzymał tektyt znaleziony przez ze mnie 25 lutego 2018 roku na wyspie Havelock w archipelagu Andamanów i Nicobarów na Oceanie Indyjskim. Wcześniej przekazałem kolekcję minerałów przywiezionych przez ze mnie z wyprawy Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii na Islandię w roku 2015.
Przy współpracy Muzeum Miejskiego w Wadowicach zorganizowałem wystawę „Skarby nie z tej Ziemi” eksponowaną w dniach 29 maja – 26 września 2021. Do grona wystawców zaprosiłem swoich kolegów z Polskiego Towarzystwa Meteorytowego, przede wszystkim Kazimierza Mazurka z Zabrza, który posiada jedną z największych prywatnych kolekcji meteorytów w Polsce i wielokrotnie wystawiał swoje zbiory na terenie Polski. Według jego wyliczeń wadowicka wystawa miała być siedemnastą. Drugim z wystawców był Tomasz Ogłaza z Krakowa, skarbnik PTMet. Dla niego była to pierwsza możliwość wystawienia jego równie dużej i pięknej kolekcji.
Ja ze swojej strony postanowiłem podarować swoją skromną kolekcję do muzeum jako zaczątek zbiorów materii kosmicznej w Wadowicach. Wystawa miała za zadanie pokazać materię kosmiczną, która dociera do Ziemi każdego dnia. Dla odwiedzających była okazją zobaczenia okazów materii kosmicznej oraz podyskutowania o nich. W szczególności była okazja zachęcenia młodzieży do spędzenia wakacji na poszukiwaniach ciekawych okazów kamieni w tym może też i „nie z tej Ziemi”. Mam ogromną satysfakcję, ze wystawa w Wadowicach cieszyła się dużym zainteresowaniem. Obejrzało ją ponad 4 000 zwiedzających.
Rozpocząłem też poszukiwania meteorytów w Afryce Północnej tj. Maroku, Tunezji i Egipcie a także w Azji głównie w Indiach, Kaszmirze, Sri Lance, Nepalu oraz krajach Indochin. Może nie tak zawodowo jak wielu młodszych kolegów z PTMetu, ale satysfakcjonująco dla mnie i moich możliwości. Meteoryty stały się dla mnie odskoczną od pracy. Mój syn Konrad w Tataouine w Tunezji w trakcie naszej wyprawy znalazł jeden mały okaz tego meteorytu. Natomiast mnie udało się znaleźć na Wyspach Andamanach należących do Indii, w zasadzie na Wyspie Havelock jeden okaz tektytu. Był to pierwszy odkryty tektyt na tym Archipelagu, chociaż poszukiwałem ich parokrotnie w Tajlandii czy też w Wietnamie, Laosie i Kambodży lecz bez skutku.
Zacząłem pisać dużo artykułów do różnych czasopism lokalnych oraz ogólnopolskich. Między innymi w takich czasopismach jak: Meteoritics & Planetary Science w USA, Kwartalnik Meteoryt wyd. przez Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne w Olsztynie a także: Biuletyn Polarny, Prokuratura i Prawo, Głos Ziemi Cieszyńskiej, Eko Świat, Nieznany Świat, Wadoviana nadto dużo publikacji na stronach internetowych Pressmania.pl (http://pressmania.pl/author/andrzej-kotowiecki/). W szczególności jednak w Acta Societatis Metheoriticae Polonorum, dziękując przy tej okazji recenzentom: Pani dr Jadwidze Białej oraz Prof. dr hab. Andrzejowi Maneckiemu za pomoc i jakże cenne uwagi w publikacjach dotyczących zabytków wykonanych z meteorytów i tektytów.
Meteoryty zajmowały w historii ludzkości znaczącą a czasem nawet „boską” pozycję. W moim kręgu zainteresowań znalazły się też szklane meteoryty tj. tektyty, z uwagi na ich tajemnicze pochodzenie. O tektytach napisałem dwie książki o zabarwieniu fantastyczno-naukowym. Mianowicie: „Szkliwo nie z tej Ziemi” (1999) i „Tektyty Relikty Gwiezdnych Wojen” (2000) oraz wiele artykułów na ten temat.
Korespondowałem w sprawie tektytów z kilkoma naukowcami badającymi tektyty (prof. M. Bouška z Uniwersytetu Karola w Pradze, Guy Heinen z Luksemburga, a także Darryl Futrell, który był zwolennikiem księżycowego pochodzenia tektytów). Darryl Futrell był zainteresowany moimi przemyśleniami i koncepcjami na temat tektytów, które bardzo mu się podobały. Był autorem licznych publikacji naukowych oraz popularnonaukowych. Szczególnie szczycił się dwuczęściowym artykułem zamieszczonym w „Rock and Gem”, których oryginały przysłał mi do Polski. Jak detektyw zawsze szukał czegoś ciekawego ukrytego w tym szkliwie. Przez kilkadziesiąt lat zgromadził ogromną kolekcję tektytów zwaną „Zbiór Futrella”. Nasza korespondencja została przerwana jego nagłą śmiercią na zawał serca w dniu 13 sierpnia 2001 roku.
W kręgu moich zainteresowań znalazły się bardzo rzadkie zabytki wykonane z żelaza meteorytowego oraz z tektytów o czy wspomniałem już wyżej. Na II Seminarium Meteorytowe i Zjazd Polskiego Towarzystwa Meteorytowego, który odbył się w końcu kwietnia 2003 roku w Planetarium i Obserwatorium Astronomicznym w Olsztynie, postanowiłem przygotować referat „Polskie zabytki wykonane z żelaza meteorytowego”. Nawet nie przypuszczałem, że czeka mnie wspaniała przygoda z wątkiem prywatnego śledztwa.
Analizując dostępną literaturę na temat zabytków wykonanych z żelaza meteorytowego stwierdziłem, że w Polsce są trzy zabytki wykonane z żelaza meteorytowego. Dwie bransolety z okresu halsztackiego odkryte w Częstochowie – Rakowie oraz siekierka również pochodząca z tego samego okresu, znaleziona w okolicach Przełęczy Dukielskiej w miejscowości Wietrzno – Bóbrka. Niespodziewanie ustaliłem jednak, że zabytki te przed laty zaginęły. Nie ukrywam, że zaniepokoiło mnie, iż dobra kultury narodowe i to o tak wyjątkowym znaczeniu (na świecie znanych jest tylko kilkanaście zabytków tej klasy), mogą pozostawać poza jakąkolwiek kontrolą.
Postanowiłem przeprowadzić w tej sprawie prywatne śledztwo, przed podejmowaniem oficjalnych działań prawnych. Rozumiałem sytuację polskiego muzealnictwa z okresu PRL, gdy różni „oficjele” przyjeżdżając do muzeów wskazywali palcem, co zapakować do bagażnika na różne wystawy, po czym niekiedy zabytki te bez jakiejkolwiek ewidencji wędrowały do innych muzeów. Wiedziałem, że czeka mnie trudne zadanie. Jednak po kilku tygodniach moje śledztwo przyniosło niespodziewane rezultaty. Ustaliłem kto ostatni mógł mieć w rękach te zabytki i kto je badał. W rezultacie jedna z bransolet, a w zasadzie jej duży fragment (była cięta do badań), bransoleta o nazwie Częstochowa – Raków I odnalazła się w biurku jednego z krakowskich profesorów. Otrzymał ją pocztą do przebadania ponad 25 lat wcześniej i niestety musiał ją za moim pośrednictwem oddać do Muzeum Częstochowskiego.
Jednocześnie zasugerowałem dyrekcji muzeum, że druga bransoleta może być w ich muzeum pocięta na kilka kawałków. I rzeczywiście odnalazła się w tymże muzeum. Odnalazła się również siekierka z Wietrznej – Bóbrki. Miała być przechowywana na Wawelu, ewentualnie w Muzeum Archeologicznym w Krakowie, a była w muzeum w Krośnie. Dyrektor tego muzeum nie wiedział, że posiadają tak wspaniały zabytek. Przy okazji tych poszukiwań dokonałem niespodziewanego odkrycia. Mianowicie odkryłem, że opisana w literaturze siekierka z okresu halsztackiego, pochodząca z Jezierzyc Małych koło Strzelina a przechowywana w Muzeum Wrocławskim, znaleziona w drugiej połowie XIX w. w miejscowości Jezierzyce Małe koło Strzelina (Klein Jeseritz, Kreis Strehlen) jest prawdopodobnie następnym polskim meteorytem. Obecnie pracuję nad książką na temat tych jakże ciekawych zabytków wykonanych z żelaza meteorytowego i tektytów zarówno na świecie, jak również wyżej wspomnianych, będących w muzeach w Polsce.
Od 2012 roku prowadzę na Facebooku 5 stron edukacyjnych poświęconych meteorytom:
1. Origin of Tektites,
2. Polskie zabytki wykonane z żelaza meteorytowego,
3. Legal status of meteorites found,
4. Antiques or manmade artifacts of meteorites and tektite glass,
5. Legal Status of Polar Territories poświęconą terytoriom polarnym oraz poszukiwaniem na tamtych terenach meteorytów.
Mam ogromną satysfakcje, że pod koniec 2000 roku po raz pierwszy postanowiłem zająć się problemem „Prawa własności do znalezionych meteorytów w Polsce i na świecie” . Byłem jednym z pierwszych prawników na świecie, który zajął się statusem prawnym znajdowanych meteorytów w różnych krajach świata. Pierwszym był Philip A. Roberts Jr., którego artykuł „Legal Ownership of Meteorites” dotyczył tylko stanu prawnego w USA. Artykuł ukazał się w Meteorite w maju 1996 roku i zainspirował mnie do pracy w kierunku rozszerzenia badań tego zagadnienia na wiele krajów świata.
Będąc członkiem The Meteoritical Society, na przełomie 2000/2001 roku rozesłałem do różnych członków tego stowarzyszenia rozsianych po całym świecie, pytanie do kogo w ich państwach należy prawo do znalezionego meteorytu. Po pewnym czasie od jednego z respondentów z Nowej Zelandii otrzymałem informację, że podobne zapytanie otrzymał on od jednego z adwokatów z Vancouver. Zapytał mnie też, czy przypadkiem nie pracujemy razem nad tym zagadnieniem. Na moją prośbę przysłał mi adres e-mail do tego adwokata. Tak też zaczęła się znajomość z Douglasem G. Schmittem z Vancouver. Oczywiście wymieniliśmy pomiędzy sobą wszystkie dotychczas zebrane materiały. Doug wygłosił referat na spotkaniu członków The Meteoritical Society, które odbyło się we wrześniu 2001 roku w Watykanie a później zostało opublikowane w Meteoritics & Planetary Science w 2002 roku – „ The law of ownership and control of meteorites”.
Natomiast ja opublikowałem swoją pracę w Kwartalniku „Meteoryt” – wydawanym przez Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne, a także wygłosiłem referat w Guciowie na słynnym założycielskim spotkaniu Polskiego Towarzystwa Meteorytowego w dniu 20 kwietnia 2002 roku. Również powtórzyłem referat na II Seminarium Meteorytowym w Olsztynie, które odbyło się 24-26 kwietnia 2003 roku. W 2015 roku wydałem też broszurkę – Status prawny meteorytów w Polsce. Aktualna wersja (2020 rok) znajduje się na stronach Polskiego Towarzystwa Meteorytowego.
Z Douglasem G. Schmittem przez lata utrzymywałem korespondencję poprzez Internet. Na początku 2009 roku nadarzyła się okazja, gdyż postanowiłem odwiedzić Kanadę. W dniu 4 kwietnia 2009 roku w West Vancouver w Brytyjskiej Kolumbii doszło do naszego spotkania. Miałem możność poznać też jego rodzinę.
Pragnę dodać, że w roku 2002 zacząłem też aktywnie działać w związku z zapowiedzią zmian w przepisach prawa w Polsce. Zapowiedziano zmianę ustawy o ochronie dóbr kultury z 1962 roku, w której był zapis o ochronie rzadkich okazów przyrody żywej i nieożywionej czyli chroniącej również meteoryty, co było zgodne z Konwencją UNESCO sporządzoną w 1970 roku. Zmiana dotyczyła ustalenia tekstu nowej ustawy o zabytkach likwidującej powyższy zapis. Dlatego też rozpocząłem korespondencję w sprawie uściślenia i wprowadzenia zapisu ochrony meteorytów w Polsce to jest przyjęcia modelu państw anglosaskich i ochrony meteorytów jako zabytków, lub też jak w wielu innych państwach, w ustawie o ochronie przyrody. W tej sprawie zwracałem się do posłów, kancelarii Prezydenta RP oraz Ministerstwa Kultury a także Ochrony Środowiska.
W rezultacie wielu debat w komisjach oraz w sejmie znalazł się ostatecznie zapis w ustawie o ochronie przyrody, a mianowicie w Art. 121.pkt 2 w brzmieniu – „Wywóz za granicę meteorytów i kopalnych szczątków roślin i zwierząt wymaga zezwolenia ministra właściwego do spraw środowiska” (tekst jednolity Dz.U. 2021 poz. 1098) .
Reasumując mam ogromną satysfakcję, że w dniach 18 – 21 kwietnia 2002 roku byłem w Guciowie, w odpowiednim miejscu i czasie mogąc przyczynić się do powstania Polskiego Towarzystwa Meteorytowego zamiast planowanego Klubu Meteorytowego. W odpowiednim momencie w mojej działalności zainteresowałem się też i odnalazłem polskie zabytki wykonane z żelaza meteorytowego, które mogły z uwagi na upływ czasu zaginąć bezpowrotnie. Nadto spełniłem się też jako prawnik, a najważniejsze znalazłem swoją pasję życiową.
Polecam film zrealizowany przez Muzeum w Częstochowie o odkrytych bransoletach z żelaza meteorytowego, do czego również przyczyniłem się prawie 20 lat temu prowadząc swoje prywatne śledztwo w kierunku ich „ponownego” odkrycia.
Zdjęcie na początku tekstu wykonane w Muzeum Mineralogicznym Fersmana.
Poniżej niektóre publikacje powiązane z tekstem:
- A. Kotowiecki, Na wiosnę wystawa meteorytów w Wadowicach!, http://pressmania.pl/na-wiosne-wystawa-meteorytow-w-wadowicach/?fbclid=IwAR29EO1hQwUssL3AfgyT9HHyPHjklYaRgxDwhUyYQUN74L3zFx_p4JLFnrw – (dostęp 9-09-2021)
- А. Kotowiecki, Moje 15 lat w Polskim Towarzystwie Meteorytowym i krótka historia powstania PTMet z mojej perspektywy, Kwartalnik Meteoryt nr 3/2016 str. 11- 13, http://www.meteoryt.info/Met316.pdf – (dostęp 9-09-2021)
- J. Bandurowski, IV Piknik Meteorytowy Guciów 2002 – http://www.astrouw.edu.pl/~simkoz/meteoryt/guciow2002.html – (dostęp 26-09-2021)
- A. Kotowiecki, Nowa garść wspomnień Andrzeja Kotowieckiego: Od Meteor Crater w USA przez Kanadę do Polski – Meteoryty, http://pressmania.pl/nowa-garsc-wspomnien-andrzeja-kotowieckiego-od-meteor-crater-w-usa-przez-kanade-do-polski-meteoryty/?fbclid=IwAR3AYQH4HtJRdCob3sVuga4uIyGr5Wuv4fQg8xAqMyvi9jeqFW0claZqqz4 – (dostęp 9-09-2021)
- A. Kotowiecki, Sprawy cywilne i kryminalne związane z meteorytami na Świecie!, http://pressmania.pl/sprawy-cywilne-i-kryminalne-zwiazane-z-meteorytami-na-swiecie/?fbclid=IwAR2Zylv9StUAXlf6jx9tlATrwoLDznDrJxOaxKrJMKEYULeTBOnB72N33ds – (dostęp 9-09-2021)
- A. Kotowiecki, Status prawny meteorytów w Polsce – stan na rok 2020, http://www.ptmet.org.pl/status-prawny-meteorytow-w-polsce-stan-na-rok-2020-mgr-andrzej-kotowiecki/?fbclid=IwAR2LutlO41jEsY6GvmaxW3C3BT1JQf5cnLR1QDGIRlNeR6vlUsZsRENNGzg – (dostęp 9-09-2021)
- Muzeum Miejskie w Wadowicach, https://wck.wadowice.pl/wystawa-skarby-nie-z-tej-ziemi-juz-wkrotce-w-muzeum/?fbclid=IwAR0kz3jvtOTIQXU5hfAy_sbQ-yjbMKNzg5HMEv0vNisBw3SJAAlrtRFMYJA – (dostęp 9-09-2021)
- A. Kotowiecki, Święte meteoryty – różne historie z nimi związane, http://pressmania.pl/swiete-meteoryty-rozne-historie-z-nimi-zwiazane/ – (dostęp 9-09-2021)
- A. Kotowiecki, „Go to Tataouine” – czyli po tunezyjsku „Idź do Diabła”, http://pressmania.pl/go-to-tataouine-czyli-po-tunezyjsku-idz-do-diabla/ – (dostęp 9-09-2021)
- A. Kotowiecki, Artifacts in Polish collections made of meteoritic iron, Meteoritics & Planetary Science, 39(S8), A151-A156 https://repository.arizona.edu/handle/10150/655887 – (dostęp 9-09-2021)
- A. Kotowiecki, Zabytkowe artefakty wykonane z meteorytów i tektytów, Acta Societatis Metheoriticae Polonorum, 2021/12 – https://www.infona.pl/resource/bwmeta1.element.ojs-issn-2080-5497-year-2021-issue-12-article-50f4e36c-a25b-31c6-b234-83a88e80946e – (dostęp 10-09-2021)
- A. Kotowiecki, Polskie zabytki z żelaza meteorytowego, http://pressmania.pl/polskie-zabytki-z-zelaza-meteorytowego/ – (dostęp 10-09-2021)
- K. Szopa i A.Kotowiecki, Pierwszy tektyt z Wysp Andamańskich (Wyspa Havelock), Acta Societatis Metheoriticae Polonorum 2021/12, https://www.infona.pl/resource/bwmeta1.element.ojs-issn-2080-5497-year-2021-issue-12-article-1c95d982-46f6-3b2f-aac0-8d846f9a0ed1 – (dostęp 10-09-2021)
- Ł. Karwowski, A. Kotowiecki – Cieszyn – nowy polski meteoryt, Acta Societatis Metheoriticae Polonorum, 2009/1 , https://www.infona.pl/resource/bwmeta1.element.psjd-66f54758-bd69-4446-b0a8-fce3cd39afef – (dostęp 10-09-2021)
- A.Kotowiecki, Meteoryty w Ołtarzu Europejskim na Górze Kotarz, http://pressmania.pl/meteoryty-w-oltarzu-europejskim-na-gorze-kotarz/ – (dostęp 10-09-2021)
- A. Kotowiecki, Wielka wyprawa do Krainy Elfów po zorzę polarną, http://pressmania.pl/wielka-wyprawa-do-krainy-elfow-po-zorze-polarna/ – (dostep 17-09-2021)
- Statut Polskiego Towarzystwa Meteorytowego – http://www.ptmet.org.pl/towarzystwo/statut/ – (dostęp 20-09-2021)
- A.Kotowiecki – Status prawny meteorytów w Polsce – stan na rok 2020 – http://www.ptmet.org.pl/status-prawny-meteorytow-w-polsce-stan-na-rok-2020-mgr-andrzej-kotowiecki/ – (dostęp 20-09-2021)
Zostaw komentarz