To tylko jedno z bardzo wielu (niestety) człeczych (człeczkowatych??) negatywnych przywar z jakimi od dawna mamy do czynienia w różnorakich aspektach życia społeczno-politycznego nie tylko w TENKRAJU. Zbędnym jest zatem ich dalsza enumeratywna wyliczanka, albowiem każdy rozumny człowiek, czyli homo sapiens doskonale powyższe zagadnienie ogarnia. Zasadnie jednak należy skonstatować, że fakt posiadania w człeczych czerepach szarych komórek wcale nie oznacza, że one należycie funkcjonują!!!

Każdy idiota, debil, kretyn, durak względnie leming absolutnie nie jest w stanie skonstatować, że jest takową jedynie wegatatywną nikczemną personą i dlatego też dotknięty jest infinitywną w tym względzie szczęśliwością w przeciwieństwie do osób właściwie korzystających ze swojego umózgowienia.

To właśnie wyłącznie dzięki dokonanym przez takich „szczęśliwców” wyborom HERR TUSSEK zasiada (jeszcze!!!) na premierowskim stolcu.

Porzucając w tym miejscu dalsze dywagacje o tychże umózgowieniach przywołajmy stosowne exemplum zaświadczające o trafności przywołanego tytułu felietonu do jego merytorycznej treści.

Sukursywnie przywołać należy wielce symptomatyczną konstatację Rady (nie)Doskonałości Naukowej ujętą w jej piśmie z dnia 15.06.2024 r. w odpowiedzi na postulat Fundacji Science Watch Polska ujęty w petycji z dnia 12.06.2024r o udostępniania na stronie BIP RDN informacji publicznej w postaci nagrań i protokołów z posiedzeń Zespołów i Prezydium Rady Doskonałości Naukowej:

Biorąc pod uwagę m.in. stan kadrowy Biura Rady Doskonałości Naukowej, organ uprzejmie informuje, iż nie przewiduje aktualnie, jak i nie planuje!!! udostępniania na stronie BIP Rady Doskonałości Naukowej informacji publicznej w postaci nagrań i protokołów z posiedzeń Zespołów i Prezydium Rady Doskonałości Naukowej.

To w swej całej okazałości przykład niesłychanej wręcz buty, bezczelności, arogancji, hucpy oraz pogardy nie tylko wobec stron zwracających się do RDN, ale przede wszystkim wyraz absolutnie nieakceptowalnego warcholstwa i nihilizmu wobec obowiązującego w RP prawodawstwa.

W sposób notoryjny pogwałcone zostały przez RDN normy prawne ujęte treścią kpa oraz ustawy z dnia 06.09.2001r (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 90) o dostępie do informacji publicznej, a w szczególności jej art. 13!!!

Z informacji jakie są w posiadaniu Fundacji takowe odniesienie się Rady do terminowości w załatwianiu spraw nie posiada li tylko unikatowego, incydentalnego wymiaru. W znanym procesie o naruszenie praw autorskich dr J. Wieczorek vs B. Śliwerski, którego meritum winno być Radzie wszechstronnie znane wielekroć wobec J. Wieczorka i jego pełnomocnika dopuszczano się i nadal dopuszcza do przewlekłości postępowania.

Także znany tropiciel plagiatów prof. M. Wroński sygnalizował o nagminnym występowaniu tego niepożądanego zjawiska. Informujemy jednak, że aktualnie w związku z tą przewlekłością postępowań RDN toczy się postępowanie skargowe przed WSA. W przypadku jednak negatywnego potraktowania takiej skargi przez WSA jak i NSA sprawa znajdzie swoją definitywną finalizację w werdykcie wydanym przez TSUE.

Powyższe oświadczenie RDN, że nawet na przyszłość absolutnie nie planuje udostępniania komukolwiek nie tylko protokołów z odbytych posiedzeń różnorakich jej gremiów, ale również i ich nagrań wyraziście zaświadcza o stawianiu się tej instytucji ponad prawem i dominującą chęcią uniknięcia jakiejkolwiek transparentności w jej działalności.

Takowe credo wygłasza instytucja finansowana wyłącznie z podatków regulowanych przez wszystkich obywateli RP. Innymi słowy jej zachowanie oznacza, że wara podatnikom od możności weryfikacji wydatkowywania na jakie merytorycznie zasadne (względnie bezzasadne) cele ich środki finansowe zostały przeznaczone. To absurdalny, kosmicznie niedorzeczny i w pełni nieakceptowalny w wydaniu instytucji rządowej centralnego szczebla sposób na jej funkcjonowanie.

Trafnie i w sposób wysoce koherentny odnieść się także w tym miejscu należy do felietonu pt. SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH RDN czyli niedoskonałości w Radzie Doskonałości” opublikowanego dnia 22 bm. na portalu Fundacji Science Watch Polska Gliwice autorstwa J. Gruby i P. Grudowskiego do zapoznania się z którym Redakcja portalu P.T. Czytelników zdecydowanie zachęca. Zamieszczone do tego felietonu komentarze słusznie implikują do natychmiastowej dymisji całej RDN i rozpędzenia w cztery wiatry tego całego tałatajstwa darmozjadów.

Wykazujący dotąd całkowitą inercję w swojej iluzorycznej działalności (oprócz werbalnie hucpiarskiej) lewacki min. Wieczorek m.in. w rzekomym zwalczaniu masowego plagiatorskiego w domenie akademickiej zjawiska będzie miał zatem znakomitą okazję, aby wespół zespół ze swoimi żondowymi kolesiami i kolegównami (kolegówna – najnowszy feminizm) wykazaną wyżej stajnię Augiasza do cna oczyścił. Powodzenia życzy Fredzio, albowiem to jak dotychczas RDN temu ancymonowi, a nawet „iluzjoniście” grała na nosie i bezkarnie strzelała w kolano zadając kłam jego pełnym buty iluzorycznym publicznym oświadczeniom sprowadzając go tym samym w istocie rzeczy do parteru. Karma wraca.

I to byłoby na tyle jak mawiał św. pamięci prof. Jan Tadeusz Stanisławski.

1.08 2024