Pan Hołownia chce pozwać Pana Mentzena w trybie wyborczym, zarzucając mu mówienie nieprawdy w sprawie nielegalnych imigrantów w Sejmie.

Teoretycznie wydawać by się mogło, że Mentzen wygraną ma w kieszeni ale… wszystko zależy od sędziego. U nich często jest tak, ze zanim zapoznają się ze sprawą to już wiedzą jaki wydadzą wyrok. Często zależy to od np. tego, czy jakiś sędzia bardziej lubi pozwanego czy powoda.

Wiem, że dla wielu z Was może się to wydawać nieprawdopodobne ale ci, którzy z polskim „wymiarem sprawiedliwości” mieli doczynienia doskonale wiedzą o czym mówię… Zobaczymy.

Jedno pewne – sędziów do rozstrzygania obywatelskich sporów na najniższym poziomie (w tym takie pozwy w trybie wyborczym) powinni wybierać Obywatele. I póki takiej instytucji w Polsce nie ustanowimy, to ten „wymiar sprawiedliwości” z dnia na dzień będzie coraz bardziej zgniły…

Dobrego Dzionka.

Paweł Kukiz
Poseł na Sejm RP, Lider Kukiz15.