Niemcy przepychają do Polski coraz więcej nielegalnych migrantów. Rządząca „koalicja 13 grudnia” nakazała służbom chroniącym granice, aby przyjmowały tych ludzi mimo, że nie mają dokumentów, nie wiadomo kim oni są.
Dane niemieckie mówią, że ten proceder obejmuje już tysiące migrantów. Min. spraw wew. Siemoniak zapewnia, że nie ma żadnego napływu migrantów, ale też nie podaje żadnych liczb.
Zaniepokojeni mieszkańcy nadgranicznych miejscowości zaczęli tworzyć patrole obywatelskie wyłapujące przemycanych przez Niemców migrantów. Zaczął się formować oddolny obywatelski Ruch Obrony Granic. To wywołało negatywne reakcje po stronie niemieckiej – przemyt migrantów do Polski stał się bardzo utrudniony.
Premier Tusk, a za nim minister Siemoniak wyczuleni na głosy z Niemiec już zapowiadają, że siłą zlikwidują „prawicowe bojówki”, ukrócą obywatelską ochronę granicy. Ta społeczna działalność jest już określana w mediach prorządowych (TVP, TVN, GW) jako bandytyzm!
Czy na granicy zostaną wystawione tablice ostrzegające przed „bandytami” Bąkiewicza z ROG?
Autor: prof. Romuald Szeremietiew
Polski polityk, publicysta, doktor habilitowany nauk wojskowych specjalista w zakresie obronności (habilitacja „O bezpieczeństwie Polski w XX wieku”), nauczyciel akademicki, m.in. profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej, więzień polityczny PRL, poseł na Sejm III kadencji, były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej.
Zostaw komentarz