Można powtarzać jak mantrę. Wyłącznie do użytku elektoratu kandydata „obywatelskiego”.

Mianownik – „obywatelski” sen nocy letniej Kaczyńskiego,

Dopełniacz – „obywatelskiego” bo Kaczyński uznał, że jest Pisowski,

Celownik – „obywatelskiemu” kampania idzie jak po grudzie,

Biernik – „obywatelskiego”/ „obywatelski” – tylko idiota już w to
wierzy oraz „Wódz” z Żoliborza,

Narzędnik – z „obywatelskim” Kaczyński pójdzie na emeryturę,
wreszcie,

Wołacz – o żesz ty „obywatelski” Karolu, coś ty narobił :)