Tryb wyborczy sądowy w sprawie o oskarżenie Nawrockiego, ze był sutenerem mógłby pokazać, ze polskie sądy potrafią jednak dzialac błyskawicznie. A na razie są nierychliwe, a ze niesprawiedliwe to pewne.
Czy w przypadku oskarzenia o sutenerstwo wystarcza zeznania dwoch ludzi, gdy w sprawie bezprawne zwolnienie pracownika sąd przesłuchuje przez lata kilkudziesięciu świadków.
Przeciez to absurd. Takie oskarżenie o sutenerstwo musi być dowiedzione w 100%.
I tak dodam, że Nawrocki powinien jednak w trybie wyborczym pozwać dziennikarzy Onetu. W tym trybie wyborczym jest też prawo odwołania się. Proces nie skonczyłby się przed wyborami, a w oczach niezdecydowanych taka postawa Nawrockiego – pozew w trybie wyborczym działałby na jego korzyść.
Zapytam też dlaczego der Onet teraz wytacza te sprawe, przecież podobno weryfikowali zeznania świadków. Mogli sprawe wytoczyć wczesniej.
Idą vabank. Jak Nawrocki nie wygra wyborów to proces karny czy cywilny nie ma znaczenia, nawet gdyby Nawrocki go wygrał.
Jak przegra, to tym bardziej nie będzie to miało znaczenia, bo prezydentem będzie Trzask.
Tryb wyborczy sądowy w sprawie o oskarżenie Nawrockiego, że był sutenerem mógłby pokazać, że polskie sądy potrafią jednak działać błyskawicznie. A na razie są nierychliwe, a że niesprawiedliwe to pewne.
TUD DODAM, ŻE W ROZMOWACH NA TEMAT OSKARZEN O RÓŻNE SPRAWY NAWROCKIEGO W OSTATNIM TYGODNIU PRZED II TURĄ POJAWI SIĘ SPRAWA RAPORTU BANASIA O KONTROLI W NIK.
I UWAŻAM, ŻE BRUTALNOŚĆ KAMPANII PRZECIW NAWROCKIEMU JEST FAKTYCZNIE DOWODEM NA STRACH EKPIY TUSKA, ŻE TO NAWROCKI MOŻE TE WYBORY WYGRAĆ I CAŁA UKŁADANKA PODPORZĄDKOWANIA POLSKI NIEMCOM I UE SIĘ POSYPIE.
Niech nikt jednak nie myśli, że jestem ślepy na słabości kandydata „obywatelskiego” Nawrockiego. Jeśli wygra, to jak się okażą prawdziwe oskarżenia kierowane przeciwko niemu, sam pójde z tymi, którzy będaąchcieli go odwołać. Bo możliwości prawne są.
Nawrocki jednak kandydatem obywateskim faktycznie się stał w wyniku tej kampanii wyborczej. Mimo, że wybrany przez PiS jako kandydat „obywatelski”, stał się przedstawicielem czśści społeczeńtwa polskiego. I nie wierzcie w jakieś bzdety Kwaśniewskiej, że Trzask ma łączyć Polaków – wynik wyborów i kampania wyborcza wskazują, że społeczenstwo jest spolaryzowane i nim będzie.
Autor: dr hab. Józef Brynkus, prof. UP Kraków
Pracownik Katedry Edukacji Historycznej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Pochodzi z rodu górali podhalańskich i orawskich. Polski historyk i nauczyciel akademicki, profesor UP Kraków, poseł na Sejm VIII kadencji.
Osobiście uważam, że proces skończyłby się przed wyborami z oczekiwanym przez KO wynikiem. Sam premier by się o to postarał. Przecież jego starania są aż nadto widoczne. Premier aż cały w drgawkach ze strachu przed wygraną Nawrockiego. A co na to jego niemieccy sponsorzy powiedzą?