W sobotę, 21 marca 2015 roku, pierwszego dnia wiosny, mieliśmy wyjątkową okazję spotkać się w Strefie Wolnego Słowa w Kłodzku z Tadeuszem Płużańskim oraz jego opowieścią o Żołnierzach Niezłomych i ich oprawcach. To nie była nawet opowieść, a relacja syna Wyklętego, który mówił tak jakby w wydarzeniach uczestniczył, jakby osobiście zła czasów stalinowskich doświadczył.
O ile historie naszych Bohaterów są już nam przywracane z totalnej narodowej niepamięci, to o ich katach, nie mówi się już tak wiele albo wcale. Dzięki Tadeuszowi Płużańskiemu mogliśmy także dzisiaj poznać tych oprawców z imienia, nazwiska i ich czynów haniebnych. Helena Wolińska, Stefan Michnik, Zygmunt Bauman, Wojciech Jaruzelski, czy Czesław Kiszczak, to mordercy Żołnierzy Wyklętych, ludzie, którzy mają krew na rękach!
Ta opowieść niestety nie kończy się dobrze. Ponad 200 000 Polskich Patriotów zamordowanych nienawistnie w latach 1944 – 1963, tyleż samo zbeszczeszczonych zwłok wrzuconych do dołów, zakopanych bez imienia, nazwiska i modlitwy.Ta prawda nie jest przyjemna, czasami budzi przerażenie i najzwyczajniej rodzi gniew w kimś takim jak ja, jak w wielu innych zgromadzonych w sobotnie popołudnie w sali konferencyjnej i sprawia, że domagamy się sprawiedliwości i ukarania winnych tych zbrodni na Polakach!
To właśnie Tadeusz Płużański tropienie komunistycznych oprawców uczynił misją swojego życia. Posiada on także niezwykły dar dzielenia się swoją ogromną wiedzą historyczną, śledczą, reporterską z wszystkimi, którzy go słuchają. Tadeusz Płużański odkrywa i mówi prawdę o czasach, o ludziach, o wydarzeniach okresu PRL-u, o których III RP każe nam zapomnieć i milczeć.
Otóż oświadczam w imieniu wielu, którzy ze mną dzisiaj byli na spotkaniu z Tadeuszem Płużańskim w Kłodzku, że nie zapomnimy, mówić będziemy, oprawców odnajdziemy i sprawiedliwość, a nie zemsta ich dosięgnie!
W imieniu organizatorów i licznego grona przybyłych na spotkanie (wczoraj w Dzierżoniowie, dzisiaj w Kłodzku) dziękujemy Panu Tadeuszowi Płużańskiemu za to, że do nas przybył, że zechciał z nami tutaj uczcić swoje urodziny poprzez przekaz prawdy, wiary i nadziei. Bo pomimo ogromu zła, które uczyniono, dzieje się także dobro! Powiało nadzieją i optymizmem jak zawsze na wiosnę!
CZAS JEST BLISKI, DUCHA NIE GAŚCIE. ZWYCIĘŻYMY!
Ela Cygan
pozdrawiam i dziekuje
Bardzo ciekawe i ważne spotkanie, wiedzę najlepiej zawsze czerpać u źródła.Dziękuje organizatorom.Polecam relacje filmową.
http://www.projektkudowa.pl/aktualnosci/spotkanie-z-tadeuszem-pluzanskim-w-klodzku/