Represje we Wrocławiu to codzienność? Wszystko wskazuje na to, że Policjanci z Wrocławia mogą więcej? eSBeckie metody w XXI wieku na komisarcjacie Policji wobec młodej kobiety, która z własnym dzieckiem wybrała się na Marsz Niepodlgłości we Wrocławiu. Pani Ania T. była na legalnym Marszu Niepodległości, który został bardzo szybko rozwiązany. Pokazowo została aresztowana w miejscu pracy, którym jest szkoła podstawowa, a na komisaracie podczas przesłuchania została rozebrana do naga. W dodatku straszono ją i poniżano oraz odzierano z godności w trakcie czynności na wrocławskim komisariacie. A teraz dyrekcja szkoły chce tą dzielną kobietę zwolnić z pracy.

Warto przypomnieć, że przez decyzję urzędnika z magistratu o rozwiązaniu Marszu Niepodległości narażono wielu ludzi na utratę zdrowia. W tym wielkim patriotycznym wydarzeniu we Wrocławiu uczestniczyły kobiety w ciąży, matki z dziećmi, starsze osoby, całe rodziny z dziećmi oraz niepełnosprawni.

Ten wywiad pokazuje całą prawdę, która nie mieści się w głowie. Czy we Wrocławiu wróciliśmy do czasów z PRL?